Strzał czerwonoarmisty
Wieczorem w Wielką Sobotę 31 marca 1945 roku wszystkie siostry zgromadziły się w refektarzu a drzwi założyły żelaznymi sztabami. Wkrótce żołnierze ponownie przyszli do klasztoru. Nie mogli wejść do refektarza przez drzwi. Weszli od strony kuchni i przez okienko, przez które podaje się posiłki żołnierz zaczął mierzył z rewolweru do sióstr. Siostry ustąpiły i otworzyły drzwi. Trzymały się razem w jednej grupie obejmując jedna drugą. Żołnierze nie mogli oderwać ani jednej, bili siostry kolbami pozostawiając rany i sińce. To powtórzyło się kilka razy. Siostry nie bały się śmierci, ale lękały się poniżenia i gwałtu. Wtedy jeden żołnierz, był pijany, wskoczył na plecy sióstr i oderwał młodą siostrę Alojzę. Wówczas siostra Gabriela odważnie wyszła z grupy sióstr, stanowczo chwyciła rękę żołnierza, który jeszcze trzymał siostrę Alojzę i ją odciągnęła. Żołnierz odwrócił się do s. Gabrieli i uderzył ją pięścią w głowę. Ona cicho osunęła się na kolana. Następnie wyciągnął rewolwer i strzelił w tył jej głowy. Siostra padła na ziemię. Żołnierz, który nie był pijany wyprowadził mordercę i opuścili refektarz. Siostry otoczyły umierającą i recytowały modlitwy za konających, a następnie różaniec. Kiedy siostry skończyły odmawiać różaniec, Monika Gabrielis zakończyła życie. W niedzielę, 1 kwietnia, późnym popołudniem, siostry pochowały ją na swoim polu ubraną w biały habit i owiniętą w lniane prześcieradło. W Poniedziałek Wielkanocny siostry musiały opuścić dom, wraz z uchodźcami spędziły półtora tygodnia w piaskowni za Kietrzem. Potem zatrzymały się w Krowiarkach, Makowie, w święto Wniebowstąpienia mogły powrócić do Kietrza.
W sobotę 29 marca 2025 roku o godz.10:00 , w 80 rocznicę tego wydarzenia w kościele Trzech Króli w Kietrzu ks. biskup Andrzej Czaja odprawił mszę świętą w intencji siostry Gabrieli. Licznie przyjechała rodzina von Ballestrem z Niemiec. Po południu zgromadzono się przy grobie zamordowanej siostry na kietrzańskim cmentarzu. Dziś w Kietrzu jest 11 sióstr franciszkanek, prowadzą DPS (Dom Pomocy Społecznej), w którym jest 50 pensjonariuszy upośledzonych umysłowo. Są też pracownicy cywilni. Siostry czasami bywają przy kościółku św. Krzyża ze swymi będącymi w lepszym stanie podopiecznymi. Z okazji tej rocznicy do Kietrza zjechały na kilka dni siostry franciszkanki z kilku krajów. Powstał też zamysł, by czynić starania o wyniesienie siostry Gabrieli na ołtarze. Opracowano na podstawie książki sióstr franciszkanek Anny Siudak i Małgorzaty Korniluk, którą można nabyć w klasztorze w Kietrzu.
PS. Planujemy pojechać w to miejsce i jednocześnie odwiedzić kościół jubileuszowy w Kietrzu. W planie zwiedzanie klasztoru i kościoła Trzech Króli, wystawa o siostrze Gabrielis, kościół farny i fara-miejsce urzędowania biskupiego komisariusza ołomunieckiego, zwiedzanie rynku, ruin zamku Donnesmarcków, cmentarz ketrzerski, grób siostry Gabrielis i groby komisariuszy ołomunieckich.
Bruno Stojer